Ślub na Prowansji.
Ten ciepły sierpniowy dzień w Vaison la Romaine był dniem pełnym emocji (i nie ukrywam, że ja również uroniłam nie jedną łzę!).
Obserwowałam jeden z ważniejszych dni z życia tej trzy osobowej rodzinki – Karoliny, Anthonego i Mili i czułam się bardziej jak kuzynka z aparatem niż „tylko” fotograf 🙂
I chyba za to tak bardzo kocham swoją pracę. Poznaję Was i Wasze rodziny i przyglądam się tym wszystkim gestom, uśmiechom, spojrzeniom… Dobrze, że mam ten mój aparacik, bo dzięki niemu te wspomnienia pozostaną na zawsze nie tylko w pamięci 🙂
To właśnie we Francji poznałam też największą indywidualistkę świata-malutką Milę, która skradła moje serducho.
I w końcu nauczyłam się poprawnej wymowy jednej z moich ulubionych potraw – gnocchi! <czyt. nioki>
Dziękuję kochani, było cudownie, a Wy jesteście po prostu świetni <3
Podczas wyprawy na ślub Karoliny i Anthonego towarzyszył mi mój Narzeczony <3 Nagrał mały filmik z tego pięknego dnia – niedługo dodam tutaj link!
2 thoughts on “Karolina + Anthony Ślub na Prowansji”
WOW! Jestem zachwycony Twoimi zdjęciami. Widać, że to nie sam sprzęt ale wielki talent. Pozdrawiam i zapewniam o odwiedzaniu kolejnych sesji 🙂
Ile tu się dzieje! Ile momentów! A do tego piękna Prowansja. Rewelacyjny materiał!